|
 |
 |
 |
Udział w likwidacji zgrupowania niemieckich wojsk w rejonie Świdwina zakończył pierwszy okres bojów 1 AWP w operacji pomorskiej. Zgodnie z kolejnym rozkazem dowódcy 1 Frontu Białoruskiego, marszałka G. Żukowa, 1 armia WP miała wyjść nad Bałtyk szerokim frontem, od Kołobrzegu aż do Stępnicy nad Zalewem Szczecińskim. Rozkaz w zasadzie nie mówił o możliwości poważniejszych walk lecz o oczyszczaniu tych terenów z resztek wojsk niemieckich. Tym bardziej nie było w nim mowy o zdobywaniu portu - twierdzy Kołobrzeg.
Tymczasem położony u ujścia Parsęty do Bałtyku Kołobrzeg, rozbudowywany przez kolejne stulecia już w XVIII w. stał się twierdzą trudną do zdobycia, twierdzą, która w 1807 r. wytrzymała oblężenie 20-tysięcznego francuskiego korpusu gen. Mortiera. W 1945 r. nie było to już miasto-twierdza, ale jego położenie stwarzało dogodne warunki do obrony. Niemcy to wykorzystali. Rozbudowano trzy pierścienie obrony, stały garnizon wzmocniono wycofującymi się jednostkami, oddziałami Volkssturmu, ze Świnoujścia ściągnięto batalion alarmowy "Kell". Na rzecz obrońców działała artyleria, pociąg pancerny, jak też stojące na redzie okręty wojenne.
7 marca wieczorem pod Kołobrzeg podeszła 6 DP 1 AWP, luzując radziecką 45 BPanc, która bezskutecznie próbowała zdobyć miasto z marszu. Ale dowództwo armii nie po raz pierwszy nie miało rozeznania w sytuacji, nie doceniano rozmiaru i skali przygotowanej obrony. Nieprzygotowane natarcie nie dało rezultatów, a pierwszorzutowe - 16 i 18 pp poniosły bardzo duże straty. Dopiero 8 marca wieczorem gen. S. Popławski skierował do walki 3 DP oraz znaczące wsparcie artyleryjskie w postaci 2 Brygady Artylerii Haubic i 5 Brygady Artylerii Ciężkiej. Walki o miasto nasiliły się, ale obrona nie została naruszona. W tej sytuacji 12 marca do natarcia włączono 4 DP oraz pułk czołgów. Aż do 15 marca zarówno w dzień jak i w nocy trwały zacięte walki i dopiero 16. Polacy dotarli w pobliże portu. Będący w skrajnie trudnym położeniu dowódca obrony, płk Fullriede zdecydował się na ewakuację w nocy 17/18 pozostałości garnizonu. Rankiem 18 marca Kołobrzeg znalazł się w rękach Polaków. Na latarni morskiej zawisła polska flaga.
Z politycznego punktu widzenia opanowanie Kołobrzegu i dotarcie do Bałtyku było sukcesem, jednak osiągnięto go zbyt wysokim kosztem. Straty polskie wyniosły 4404 żołnierzy, w tym 1266 poległych i zaginionych oraz 3138 rannych. Dało o sobie znać zaniechanie szczegółowego rozpoznania, brak danych o nieprzyjacielu i jego obronie.
Zdobycie Kołobrzegu - w wyniku samodzielnej operacji 1 AWP zostało należycie docenione. Moskwa salutowała sukces - zdobycie portu "Kolberg" - 12. salwami artyleryjskimi ze 124 dział. 3, 4 i 6 DP otrzymała miano "Pomorskich" i odznaczone zostały Krzyżem Grunwaldu II kl. Miano "kołobrzeskiego" uzyskały 5, 7, 12, 14, 16 i 18 pułki piechoty.
Zdobycie Kołobrzegu nie było jedynym osiągnięciem polskich jednostek w walce o bałtyckie porty. W celu likwidacji wschodniej części niemieckiej grupy armii "Wisła", Naczelne Dowództwo Armii Czerwonej przekazało (czasowo) do dyspozycji dowódcy 2 Frontu Białoruskiego, marszałka K. Rokossowskiego, 1 Armię Pancerną, a wraz z nią 1 Brygadę Pancerną im. Bohaterów Westerplatte.
Wykonując szybki rajd pancerny, w drugiej dekadzie marca 1945 r. brygada walczyła o Wejherowo, pod Rogalewem, Wielkim Kackiem. 27 marca czołgi 1 Brygady wdarły się do Gdyni na ulicę Świętojańską, a dalej na Skwer Kościuszki i Plac Kaszubski. Część sił brygady brała także udział w opanowaniu basenu jachtowego i Nadbrzeża Pomorskiego. Skierowane do Gdańska - batalion piechoty zmotoryzowanej z plutonem czołgów dotarły do Starówki i zawiesiły na Dworze Artusa biało-czerwoną flagę. Po zakończeniu walk w Trójmieście 1 Brygada Pancerna im. Bohaterów Westerplatte wraz z morskim batalionem zapasowym stworzyły pierwszy polski garnizon w Gdańsku.
Ale walki trwały nadal. Polskie czołgi nacierały na Kępę Oksywską, skąd Niemcy, po utracie Gdańska i Gdyni prowadzili ewakuację wojsk. Po ciężkich starciach, 5 kwietnia jednostki brygady dotarły do Bałtyku w rejonie Babiego Dołu, miejsca, gdzie 19 września 1939 r. broniła się do ostatka dowodzona przez pułkownika Stanisława Dąbka grupa polskich żołnierzy.
|
|
|
 |
|
 |
|
|